Blog ten, pamiętnik, wymyśliły Aldieb, Lady Killer i Gold Fire, podczas gdy to one opiekowały się stadem. Dzięki nim, możecie poznać historię HOTN, historię wybrańców i chwilę z życia osób ze stada. Ten blog powstał by w jednym miejscu streścić wszystkie nasze opowiadania.
`Wandessa.

Czego szukasz?

5 listopada 2012

Po drugiej stronie granicy... [Jenna]



„Wciąż się oddalam, tak bardzo, a jednak jestem tak blisko.. Co się dzieje? Wciąż zadaję sobie to pytanie… Nie mam pojęcia.. To miejsce tak bardzo wiele mnie nauczyło… tyle mi dało.. A teraz? Usycham w oczach jak kwiat nie podlewany aktywnością i wzajemną miłością.. Czy tak musi być? Ja nie chce.. I wiem że to tylko słowa..  (…)”



Obca.. we własnym domu? 
Nie wiem… próbowałam wrócić.. wcielić się na nowo do stada.. ale zamiast tego czułam się coraz bardziej obca..

„Tak.. dziś dokładnie o godzinie  19:17 Jenna pożegnała się z HOTN….”

Przykro mi że pojawiałam się w takich momentach że moglibyście sądzić że nie zależy mi na stadzie, a na władzy… Wcale nie prawda… choć czułam się okropnie kiedy zwracano się do mnie tylko w ten sposób… oschły, jakbym faktycznie była tu tylko zbędnym balastem..

Przyszłam tu tylko po to … * urwała w połowie zdania z cichym westchnięciem po czym dokończyła* po to żeby sie pożegnać.. * nie sadziła że to kiedykolwiek nastapi, nie chciała tego, ale poczucie jakie nia targało od pewnego czasu było silniejsze*

Mam nadzieję że stado na nowo zakwitnie, że znów będzie jednym z największych stad, życzę wam po prostu żeby było jak najlepiej… HOTN zawsze pozostanie w moim sercu i już zawsze będzie mi się kojarzyło z domem… wspaniałym domem. * posłała im uśmiech i bez pozwolenia przytuliła alphe jak przyjaciółkę* Dziękuję!

Nie uciekam też od odpowiedzialności.. bardzo chętnie, lecz ja już od dawna nie czuje rodzinnego nastroju, a co za tym idzie.. nie czuje sie tu dobrze…
Być może kiedyś powrócę do HOTN i uda mi się na nowo was pokochać.. Przepraszam
*Wyszła na środek i ukłoniła się, jej złote spojrzenie omiotło zebranych* 
Zaszczytem było dla mnie tutaj należeć... 
Dziękuje za wszystko i Przepraszam za razem.. * powiedziała to z uśmiechem*

Dziękuję: 
Gloli - za to że mnie zmusiła bym tu dołączyła.
Tee – za to że był kiedy go potrzebowałam..
Aldieb
Acebirowi
Lunie
Aspeney
Anaid
Mi-Chan
Midnight’owi
Tiffany
Naphil Naomi
Mikey’owi

No i oczywiście 
Tinkerbell – złotko… co by się nie działo.. dbaj o stado.. nie pozwól żeby upadło!


Być może, jeszcze kiedyś was odwiedzę. Trzymajcie się.