02 kwietnia 2011
Nie chcę Cię częstować śmiecią. Życie piękniejsze jest niż śmierć. Każdą swoją żywą częścią wybieram życie.
Ogarnęła
mnie dziwna niechęć do wszystkiego. Marazm i otępienie. Chciałabym znów
zacząć żyć. Cieszyć się i być wolna. Jakoś mi do nie wychodzi ostatnio.
Wszystko dzieje się według utartego schematu. Budzę się. Jestem na
polanie. Leżę. Upominam się o czyjekolwiek zainteresowanie. Nudzę się.
Tak właściwie to nie robię nic. Przez jakiś czas było lepiej. Czułam się
niejako zadowolona. Jakoś wszystkie moje zmartwienia zeszły na dalszy
plan. Nie przejmowałam się nimi. Byłam sama i nie męczyło mnie to. Byłam
panią własnego życia i nie musiałam się nikomu podporządkowywać. Ale
znów zaczęłam tęsknić za tym byciem dla kogoś.
Nigdy nie każ mi wybierać. Bo jeszcze wybiorę źle.
A
noce nieprzespane, siedząc w oknie zastanawiam się jakby to było
gdyby... Roztrząsam wspomnienia. Nie umiem żyć teraźniejszością. Żywię
się tym co było. Nie umiem zapomnieć. Przez to zaczyna mnie boleć
przeszłość. Ból który czułam wtedy, czuję teraz. Albo radość, którą
straciłam. Ona też boli. Bo nie chce wrócić. I z jednej strony czuję się
dobrze ze swoją samotnością, bo uczę się polegać na sobie i nie
uzależniać od innych, a z drugiej panicznie boję się tego, że tak będzie
już zawsze. Że noce będę spędzać sama, siedząc w oknie i rozmyślając.
Ja do Ciebie bez nóg znajdę drogię. Ja Cię pochwycę sercem jak ramieniem.
Boję
się, że Cię tracę i już nie będzie szansy na odzyskanie. Ale to chyba
nieuniknione. Wszystko się kiedyś kończy, wygasa. Nawet najgorętsze
uczucia mogą z czasem stracić swoje kolory. Wszystko polega na tym, żeby
wiedzieć kiedy i co ratować.
Myślałam, że wraz z
wiosną wróci mi entuzjazm. Nie wrócił. Myślałam, że wiosna wymaluje
uśmiech na mojej twarzy i wraz z błękitnym niebem wróci ciepło do mojego
serca. Stawiając malutkie łapki na trawie, lawirując między kałużami,
spacerując wpatruję się w niebo. I znów myślę. I wspominam. I znów czuję
ból.
`Jak spojrzysz w niebo i zobaczysz gwiazdę, która
świeci najmocniej i najjaśniej to pomyśl wtedy o mnie, bo ja na pewno
będę myślała wtedy o Tobie.` Pamiętasz? Ja pamiętam. Zatracenie w
uczuciu. W bliskości i dotyku. Teraz to wszystko jest takie odległe.
Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości... Jak Ty.
__________
Nieogarnięte wylewanie emocji. Wiem, że to jest bez zupełnego ładu i składu, ale musiałam.
Teksty pochodzą z piosenek:
Pidżama porno - pryszcze
Happysad - damy radę
Akurat - zgaś moje oczy
Pidżama porno - nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
Przepraszam, nikt nie musi tego czytać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz