Blog ten, pamiętnik, wymyśliły Aldieb, Lady Killer i Gold Fire, podczas gdy to one opiekowały się stadem. Dzięki nim, możecie poznać historię HOTN, historię wybrańców i chwilę z życia osób ze stada. Ten blog powstał by w jednym miejscu streścić wszystkie nasze opowiadania.
`Wandessa.

Czego szukasz?

19 lipca 2011

Niemy krzyk, zapisany na skórze... [Szera]

19 lipca 2011

Co myślę o tym opowiadaniu? Sama nie wiem. Chciałam w nim wiele przekazać, ale nie sprostałam temu. Mam nadzieję, że chociaż trochę się spodoba. Jakoś dotknie...
_____________________________

* We are like ice flowers…


Kolejna cienka szrama na jasnej skórze. Bladej... ukrywanej w ciągłym strachu, że ktoś się dowie.
Kolejne rozcięcie,powoli barwiące się na szkarłat. Gdy jedno zdąży się zagoić powstaje następne. Są one nałogiem ciała. Wciągają w otchłań otępienia,kojąc nerwy. Oplatają w swych sidłach wciągając jeszcze głębiej… A ja? Sama zrobiłam pierwszy krok. Dałam się uwieść. Nie ucieknę przed tym.. Nie chcę...Pozwalam zaciągnąć się na dno, dając się dalej zwodzić.
                          
I po co to wszystko?

Aby cały ból wyrazić w czynach…
Przyozdobić nim ciało…
Każda rysa wyznaczona ostrzem jest niczym zapis tego co było. Ono wypisuje nieme słowa, zatapiając się, by wydobyć tusz, który to uwieczni. Każde kolejne pociągnięcie jest niczym opowiadanie nowej historii. Lecz bez szczęśliwego zakończenia…

Ale, gdy rana się zagoi ból i pamięć przeminą?

Nie... One pozostaną na zawsze,jedynie zastępowane nowym smutkiem. Jednak nie zobaczą światła dziennego skrywane pod cienką tkaniną tajemnicy. Ale to się zmieni. Nabierze ona czarnego odcieniu zasnuwając skórę, aby to co było ukryć na zawsze. Uwięzić w swej nieubłaganej otchłani czasu. Dlaczego tak się musi stać? Gdyż dusza zapragnie być przyozdobiona jak ciało - zazdroszcząc szkarłatnych smug oplatających skórę. Gdyż uwodzicielski ból zbyt szybko wsiąka w rany… A z każdym kolejnym dniem sens szkarłatnych słów zmienia się. Cierpienie powoli przestaje wystarczać na opisanie tego co się dzieje. Ale mimo to pojawiają się kolejne szramy na tej samej bladej skórze. Aby zachować. Aby wyryć to w sercu z większą mocą niż pamięć. Tylko pozostają pytania…
Co, gdy sens historii przestanie mieć znaczenie?
Co, gdy i to nie wystarczy?
Co dalej...?

We are like ice flowers
We blossom in the night
We are like ice flowers
Beauty faded in the light
We are like ice flowers
Darkness is on our side
Ice flowers blossom in the night…

_______________________________
Eisblume - Iceflowers
Szera (22:37)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz