Pewnego dnia na polanie siedzieli: Mi Chan, Aldieb,Nyna, Jenna, Mikey oraz Aspeney.
Każdy w zasadzie robił co innego. Aldieb wpatrywała się niczym
zahipnotyzowana w najbliższe drzewo, Mi Chan leżała co chwila w innej
pozycji, nie mogąc znaleźć tej najwygodniejszej, Nyna spała wtulona w
Aspeney, która z kolei popadła w manię głaskania jej. Jenna siedziała
obok As, co jakiś czas zerkając na Aldieb czy oby na pewno nic jej nie
jest. Mikey natomiast siedział o 2 metry dalej od każdej z samic co
jakiś czas dodawając swoje opinie. Wszystko toczyło by się dalej w swym
monotonnym, nudnym i nieskończonym kierunku, ale jak zawsze coś musiało
przerwać.
- Oddaj mi tę łopatę!!!!!!!! - Wrzask był nie do opisania,
nawet biedna Aldieb obudziła się z zamyślenia i skierował swój tępy
wzrok na sprawcę.
Nyna. Widocznie śniło jej się coś i zaczęła
krzyczeć przez sen. Wszystkie zdezorientowane oczy pobiegły to na
jednego to na drugiego osobnika
przebywającego na polanie.
- Ja
kopałam pierwsza!!! - drugi wrzask i wiercenie się Nyny doprowadziło
Aspeney do obłędu. Wstała ona odruchowo, co spowodowało że łeb
Nyny opadł na ziemię. Wtedy Tygrysica się obudziła i popatrzała na nich leniwie.
-
Jestem głodna.. Chodźmy na polowanie ! - Wstała energicznie i zachęciła
resztę do wyprawy. Aldieb w tym momencie otwarła szeroko oczy
i zaprotestowała:
- Nie możemy iść na polowanie! Przecież Aspeney jest na Diecie!
- Wydało się .. - Aspeney z wyraźną złością szepnęła patrząc wprost na Alphę.
- Jak As jest na Diecie to Mikey jest Wegetarianinem! - wybuchła śmiechem Mi.
- No to najwyżej nie będziecie się częstować. Idziemy..
Zrezygnowana
Aldieb poszła za grupką zwierząt, wciąż chciała znaleźć w tym wszystkim
jakieś "ale" ale w tym momencie była na zerowym miejscu.
Szli sobie
tak długo, szli, szli, szli, szli ,szli, szli, szli, szli, ,szli ,szli,
szli, szli szli , szli, szli, szli ,szli ,szli, szli szli, szli, szli,
szli, szli, szli, szli, szli, szli (...)
Aż doszli. Nie wyglądało to
wprawdzie jak teren na polowanie. Przed ich oczyma ukazało się wzgórze
na którym znajdował się ludzki dom. Aspeney byłą w tym momencie w
ludzkim ciele i jako pierwsza wyrwała się w stronę owej chatki. Wszyscy
oczywiście poszli za nią. Uchyliła delikatnie stare skrzypiące drzwi.
Weszli do środka. Był bałagan, książki i różne rzeczy codziennego użytku
leżały rozwalone na podłodze.
- O_O Ale Tu Bajzel! - krzyknęła Aldieb widząc nie irytujący nieporządek.
- Pasowałoby posprzątać .. - dodała Jenna
- Ale Fajne 8D - Mi wzięła do łap jakieś wiadro
- Ja też coś znalazłem - wyprostował się Mikel wygrzebując zza łóżka widelec.
As
złapała się za głowę załamana. Nic już nie mówiła gdyż stwierdziła że
to nie będzie potrzebne. Podniosła z ziemi starą zakurzoną książkę i
zatopiła się w lekturze, nie zwracając uwagi na to co dalej się działo.
W
tym czasie Aldieb potknęła się o leżący na ziemi koc i wylądowała tuż
przy Nynie która tak się jej wystraszyła że odskoczyła tym samym na
znajdującego się w pobliżu Mikey'a, który wydał z siebie cichy warkot. Z
niezadowoleniem wyczołgał się z pod Tygrysic y i walnął ją widelcem w
łapę.
- Co ty robisz kobieto? Zgniotłaś mi Żebra!
- Jak bym ci zgniotła żebra to już byś nie żył - Zaczęła się śmiać.
Aldieb w tym czasie wstała i wymamrotała coś pod nosem. Natomiast Mi i Jenna opuściły domek i wybrały się na spacer wokół chaty.
- Patrz jakie Fajne - Mi podbiegła do siekiery w bitej w pień drzewa - ciekawe do czego to służy...
Natomiast Jen zainteresował jedno kołowy środek transportu. Wskoczyła bez wahania na taczkę.
- Mi, chodź tu zjedziemy sobie na dół ;D
Mi
oczywiście natychmiastowo przybyła i również wskoczyła na taczkę.
Zaczęło się. Wciąż nabierając prędkości zbliżały się ku dolinie. Ich
miny nie były.
[ Mi - O__O', Jen - O____O'' ] Al w tym momencie
spojrzała przez okno, gdy zobaczyły wilczyce zbliżające się do
porządnego upadku krzyknęła:
- AWARIA! Jenna i Mi umierają!!!!! -
wszystkie oczy skierowały się na nią. W jednej chwili wszyscy wyskoczyli
z chaty w pogoni za uciekającą taczką.
Jeden biegł szybciej od drugiego, inny woniej. Wszyscy pobiegli oprócz As którą widać bardzo wciągnęła owa książka.
Aldieb biegła na przodzie..ale... ale nie zdążyli.. Nie szczęśliwy wypadek.. Po okolicy rozległ się dźwięk walącego się drzewa.
- To nie może być prawda... - jęknął Mikey.
Po chwili postoju pobiegli dalej.. a może one jeszcze żyły?
Na miejscu zdarzenia była tylko wywalona taczka.. a ofiar nie było.. Znikły?
- :O Gdzie one są?
Postanowili przeszukać las w pobliżu.. jednak nikogo nie znaleźli.
- Tu nikogo nie ma - powiedział zrozpaczony Mikey.
Aldieb usiadła zdołowana na kamieniu.
- Super..
- a może rozpłynęły się w powietrzu? - zaproponowała Nyna
- to raczej nie możliwe.. - odpowiedział Mikey
- A może zostały porwane o.o?' W końcu nie znamy tych terenów
Aldieb uniosła łeb wysoko... Nyna.. po raz pierwszy chyba możesz mieć rację..
C.D.N.
Blog ten, pamiętnik, wymyśliły Aldieb, Lady Killer i Gold Fire, podczas gdy to one opiekowały się stadem. Dzięki nim, możecie poznać historię HOTN, historię wybrańców i chwilę z życia osób ze stada. Ten blog powstał by w jednym miejscu streścić wszystkie nasze opowiadania.
`Wandessa.
Chat
(25)
Event: "Poszukiwania zaginionego Orzecha"
(1)
Event: "Uchronić Stado przed Klątwą"
(4)
Event: "Wyprawa do Tinolandii"
(1)
Historia Stada
(29)
Historie
(10)
Inne
(10)
IPCY
(6)
Jedyny Słuszny Pan
(7)
Koniec początku początek końca
(4)
Konkursowe
(28)
Kosmici
(10)
Ludzie - opowiadanie stadne
(4)
Misja różowego rycerza
(2)
Nasza przeszłość
(25)
Nie powiązane ze stadem
(31)
Ogniska
(5)
Opowiadanie stadne
(20)
Opowiadanie świąteczne
(5)
Pierścień Czarnego Feniksa
(9)
Początek bez końca
(14)
Podobni do nas lecz bardziej okrutni
(7)
Poezja
(20)
Pożegnania
(12)
Proza
(420)
Przemyślenia
(7)
Tajemnica chatki
(4)
The Rush
(7)
Wybrańcy obrońcy stada
(23)
Z dziennika mamuśki
(4)
Z życia stada
(16)
Zadania
(36)
Zloty
(10)
Acebir
Acodine
Ai
Aldieb
Alethia
Altair
Anaid
Arashi
Arjuna
Asmodeusz
Aspeney
Baru Saya
Batista
BlackHollow
Corey
CrystalGlace
Dalia Seron
Destroy
Dragon Soul
Error Buen
Fene
Fragaria
Glola
Gold Fire
Hecate
Hiacynt
Imloth
Ireth
Jah
Jenna
Kayoko
Kirke
Kitsune
Koga
Kuo
Lady Killer
Liam
Luna
Membu
Mi-Chan
Michelle
Midnight
Mortis Tempesta
Naphill Naomi
Naysha
Neferetti
Nikita
Nitroglyzerin
Nyks
Padma
Quick Furious
Raksha Morte
Rozalia
Scarlett
Setenes
Seth
Syriusz
Szera
Team
Tee Saatus
Tequila Isha
Texi
Theliss Gesha
Tiara
Tiffany
Tin
Tristan
Valkkai
Vendela
Venus
Viera
Zbiorowe
Zoltan
Czego szukasz?
6 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz