11 listopada 2011
To od czego by tu zacząć...
No wiec... o: *Fene dyktuje, Alka pisze.* Asharad przyszedł jako pierwszy i czekał jakieś pół godziny aż w końcu przyszła Fene. Siedzieli pod empikiem caffee na tych takich pufach, w sensie że fotelach. Siedzieli i Ash zaczął czytać Star Warsy. A potem przyszłam ja - Aldieb - i... i Theliss, o. Wyściskałyśmy Fenciaka i dałyśmy jej prezenty - w końcu to był jej urodzinowy zlot - ale ona zrobiła bunt i nie chciała ich otworzyć. o:'
Potem przyszła Naomi i przenieśliśmy się obok do stolika z większą ilością miejsc i... i usiedliśmy. o: I.. e... y... nie pamiętamy co dalej. :I
O, wiem. Kupiłam sobie małą latte(jak zwykle~), a Thell mi ją co chwila zabierała. o:'
A potem... Próbowałam się dodzwonić do Tiff, żeby się dowiedzieć czy przyjdzie na zlot, czy nie. Ale oczywiście sie nie dodzwoniłam. :I Więc zadzwoniłam do Mida - wprawdzie było już chyba z pół godziny po ustalonej zbiórce, no ale wolałam się upewnić. I on stwierdził, że też nie przyjdzie, a Tiff mówiła na chacie że jej nie będzie - fajnie, że wtedy byłam. D:
No i pisałam do Naomi... i myślałam że już nie przyjdzie, a chwila potem patrze, a tu ona! o:'
Poszłam z Naomi y.. tak na bok, no i przewiązałam ją wstążką i Naomi dała Fenciakowi w prezencie siebie. c:'' To było urocze. <3
Od Thell Fenciak dostała koszulkę Nightwisha, a ode mnie rysunek Fene. c:' (zaspamuję: http://kerwana.deviantart.com/#/d4fu6to ]
So... potem nie pamiętam co się działo, ale ostatecznie znaleźliśmy się na górze i kupiliśmy sobie żarcie.
Nie. Źle.
No... jak to było? Fene, pomóż. o:'
A. No i wszystko jasne. Wcześniej zadałam tradycyjne pytanie "Czy ktoś jest głodny?" no i oczywiście Ash był głodny.... ..jak zwykle. |D'
Więc poszliśmy do Mc'a, tzn Ash poszedł, a my stoimy przed nim. No, w sensie że przed Mc'iem a nie przed Ashem. o:'
Więc kiedy czekałyśmy na niego, to tam obok Mc'a jest takie.. y... taka świetlica? No takie miejsce dla dzieci, gdzie się mogą bawić, taki plac zabaw, z rurami, przejściami, zabawkami, kulkami i tak dalej. To te dziecioki od razu stwierdziły że tam chcą. A nie, może to ja stwierdziłam, że to coś dla nas. <D'
I tak w sumie... To było dla dzieci od 2 lat do 11... Ale, jakby odjąć wiek Naomi - 16, od wieku Fenciaka - 14, to akurat byłoby 2. :'D
No ale jednak zrejterowałyśmy. o:' o jeny, jakie to słowo jest dziwne. o:
...
I znów nadużywam emot. :I
No właśnie...
Nevermind. Czekałyśmy na Ash'a strasznie długo, ale tak strasznie strasznie długo, więc poszłam sprawdzić jak mu idzie.(lol) No i podchodzę do niego, a on nawet nie zaczął jeszcze zamawiać. :I I kazał mi z nim czekać. o:' Zamówił tego żarcia strasznie dużo(jak zwykle) i w końcu wyszliśmy.
Ale wychodząc z Mc'a przede mną szedł jakiś bachor. D: No to ja stanęłam, poszłam w bok, potem drugi, byleby go ominąć. No bo się bałam, że zdepczę. D: A oni się jeszcze ze mnie śmieli. :I
Znów nadużywam emot.
No... i w końcu znaleźliśmy stolik. <D' (Za szczegółowo opisuję, nie?) Klapnęliśmy sobie i... i... i znów nie pamiętam. Fenciak, pomóż. :I
Chyba gadaliśmy, albo coś. No nie wiem.
A teraz historia, o której Fene dowie sie po raz pierwszy. <D'
So... Była taka akcja... Kazaliśmy Fenciakowi siedzieć przy stoliku i czekać. Razem z Ashem.(Który jadł - podpowiada Fene. <D' )
Thell poszła po żarcie z KFC(tradycyjnie - kubełek kurczaków i frytki), a ja z Naomi miałyśmy skombinować tort(inspiracją były moje urodziny, nie wyobrażacie sobie co wtedy się działo. <D') Poszłyśmy do takiego tego.. takiego z lodami i innymi takimi i szukamy czegoś na tort dla Fenciaka. o: Patrzę... o, taka urocza babeczka owocowa. <3
Kupiłyśmy. Tzn jeszcze musiałam polecieć po portfel Thell w którym była moja kasa.. a nie, Thell miała moją kase, a ja wzięłam portfel z jej kasą... Troche to poplątane, no nieważne, w końcu kupiłyśmy tą babeczkę, ale... zapomniałyśmy o świeczkach.
Więc lecę na sam dół złotych, do carefoura i szukam świeczek... Nie było. :I Chciałam już wracać i nagle widzę zwykłe świece, takie duże, pionowe. I kupiłam taką... XD
I balony jeszcze kupiłam, no. c:''
Jak Naomi mnie zobaczyła z tą świecą to jej szczęka opadła... xD
Wsadziłyśmy tą świecę (i to wcale nie było łatwe zadanie D: ) w sam środek babeczki ale nie ma ogniaaa. Więc poszłysmy do takich miłych pań z jakiegoś sklepu i nam ją zapaliły. c:'
Naomi poleciała do Fene żeby zasłonić jej oczy, a ja ide z tym tortem. Sprzątaczka która przeszła obok mnie zrobiła facepalm'a i wymamrotała coś w stylu "o jezu...". o:'
No, a potem nie-śpiewaliśmy Fenciakowi sto lat i zaczęliśmy konsumowanie i zabawę z balonami.
...lol. o:
Dmuchałyśmy balony... przepraszam, -liśmy. A nie, jednak -łyśmy, bo Ash nie dmuchał.
[Czy mi się zdaje czy to zdanie bardzo bardzo dziwnie zabrzmiało...?]
I jeden balon był dzieckiem Thell. I został nadmuchany przez Naomi.
A tu na zdjęciu Thell w ciąży balonowej:
http://imageshack.us/photo/my-images/443/dsc00210uo.jpg/
Oraz Naomi jedząca kurczaka:
http://imageshack.us/photo/my-images/214/dsc00212nd.jpg/ Z moim kapeluszem. o:'
I Ash mutant o: :
http://imageshack.us/photo/my-images/846/dsc00214cv.jpg/
I nie pamiętam co dalej robiliśmy, no. :I Jedliśmy, gadaliśmy, żarliśmy kurczaki, bawiliśmy się balonami. I.. I... No nie wiem no. Nie pamiętaaam. Za dawno to było.
I Fene nie chciała jeść swojego tortu. .o.''
http://imageshack.us/photo/my-images/812/dsc00211k.jpg/
Potem wybyliśmy na Pola Mokotowskie. Po drodze zajrzeliśmy na grób jajka. I ogólnie to się dużo działo, ale NIE PAMIĘTAM, no.
I... o, śledziliśmy mamuta. 8D Tzn było na niego polowanie. o:' I mam filmiki. Ale uszę poprosić Glo o ich zmontowanie, bo ja nie umieeeem.
Potem... potem.... Potem... No... Wszystko jest na zdjęciach, o :
Śledzenie tych, no, owłosionych słoni, no... mamutów. ouo''
http://imageshack.us/photo/my-images/32/dsc00215rt.jpg/
Wyschnięte morze. .o.' :
http://imageshack.us/photo/my-images/525/dsc00219s.jpg/
Aczkolwiek łatwiej się po nim... w nim, chodziło kiedy brak w nim wody. o:
Moje zacne buty~ http://imageshack.us/photo/my-images/845/dsc00220mo.jpg/
Bo kiedy oni pobiegli dalej za mamutem, to ja sobie klapłam na trawce, yy.. razem z Ashem i robiłam zdjęcia.
A potem ta.. cała reszta chciała urządzić na mnie polowanie. :I Ale się nie dałam. Zauważyłam ich nawet pomimo tego że się schowali za zlotem. ha ha.
http://imageshack.us/photo/my-images/204/dsc00221r.jpg/ (Fenka skradająca się. Udaje że jej nie widać c: ]
A to Fenka z zacieszem, która zrobiła na mnie jebudu w ramach polowania na alphe. o:'
http://imageshack.us/photo/my-images/651/dsc00222fio.jpg/
Naomi z wstążką którą wcześniej była przewiązana jako prezent. c:'
http://imageshack.us/photo/my-images/3/dsc00223mo.jpg/
Ash się czai... o:
http://imageshack.us/photo/my-images/824/dsc00225wu.jpg/
No i ogólnie sobie legliśmy na trawie, leżeliśmy i gadaliśmyyy.
Trzy opalające się metale. c:' A Naomka nie ma twarzy. o:''
http://imageshack.us/photo/my-images/830/dsc00229t.jpg/
Czasami to się jednak Asha boję. :I
http://imageshack.us/photo/my-images/39/dsc00230.jpg/
Fenciak z uroczą blond czuprynką. c: (Nie, nie farbowaną, to jej naturalne włosy. o: )
http://imageshack.us/photo/my-images/37/dsc00231cu.jpg/
Mutant o_o'
http://imageshack.us/photo/my-images/24/dsc00232of.jpg/
Naomka z moim migrującym kapeluszem. c:
http://imageshack.us/photo/my-images/39/dsc00233.jpg/
Naomi z pieskiem. Jak go zobaczyła to stwierdziła, że chce mieć z nim zdjęcie. xD
http://imageshack.us/photo/my-images/341/dsc00237zi.jpg/
A potem Naomi zaczęła mówić o swojej szkole i o ich dziwnym nauczycielu z którego mają polewki. I kazała nam się wpisać do zeszytu.
http://imageshack.us/photo/my-images/856/dsc00239h.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/818/dsc00240m.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/257/dsc00241zy.jpg/ Ich matma~
http://imageshack.us/photo/my-images/41/dsc00242rv.jpg/
"Przesiądź się :I "
http://imageshack.us/photo/my-images/703/dsc00243zg.jpg/
Naomka z watą cukrową:
http://imageshack.us/photo/my-images/847/dsc00244kb.jpg/
Twarz o: :
http://imageshack.us/photo/my-images/853/dsc00248m.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/716/dsc00245qy.jpg/
A potem stwierdziliśmy.. a nie, to Ash musiał już wracać, że odwieziemy Asha do centrum, a potem Naomke na dworzec gdański.
Tak więc szliśmy do metraaa.
http://imageshack.us/photo/my-images/593/dsc00249me.jpg/
A tę fotę miałam na tapecie w fonie c: :
http://imageshack.us/photo/my-images/824/dsc00251ly.jpg/
A potem... Fene i Naomi robiły wioche w metrze. Aż dojechałyśmy na dworzec gdański. I Fenciak zabrudził podłoge. :I Bo biegała w tę i we wtę i próbowała się ślizgać. Czy coś. A nie, to ja się ślizgałam. o:
http://imageshack.us/photo/my-images/703/dsc00252vc.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/683/dsc00253pl.jpg/
A tu uroczy zaciesz Fenciaka. c:
http://imageshack.us/photo/my-images/573/dsc00254h.jpg/
Nasza $łiiiit fociaaa w szybie. o: (imageshack ją spłaszczył. )
http://imageshack.us/photo/my-images/225/dsc00257iz.jpg/
I już na dworcu:
http://imageshack.us/photo/my-images/267/dsc00258qh.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/193/dsc00259qp.jpg/
Naomka wygląda tu jak kot :'D
http://imageshack.us/f/687/dsc00261s.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/220/dsc00262vl.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/411/dsc00264u.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/812/dsc00266wy.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/62/dsc00268dk.jpg/
I jak sobie siedziałyśmy na tym murku, to zadzwoniła do Nas Glola, która była chora i nie mogła przyjść. o: I miała seksowną chrypkę. (podpowiada Fene ouo' )
I Naomka... nie pamiętam co ona wtedy robiła... XD
http://imageshack.us/photo/my-images/268/dsc00272vm.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/4/dsc00273nv.jpg/
(Naomusiu... nie bij. o: )
http://imageshack.us/photo/my-images/718/dsc00274anl.jpg/ Glany Fenciaka ouo'
A tu się glebły na ziemię:
http://imageshack.us/photo/my-images/832/dsc00279cp.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/824/dsc00280e.jpg/
A potem.. potem Thell zaczeła coś skrobać. o:
http://imageshack.us/photo/my-images/35/dsc00281g.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/197/dsc00282ub.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/221/dsc00283oknsms.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/339/dsc00284zy.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/220/dsc00285qf.jpg/
I jeszcze potem szły przez dworzec i śpiewałyyy. Ale nikt nie chciał dać im kasy. o:' To było przykre. :c'
A ja kręciłam filmiki. No ale nie potrafię ich wstawić nigdzie. D:
hym. hym... I co dalej... a, przeniosłyśmy się, ona żebrały od ludzi kase, a ja sie do nich nie przyznawałam i rysowałam. :I
Dostały aż złotówke. <D' A tuż potem przyjechał pociąg Naomi i ona pojechała.
My wybyłyśmy do mojego domu, zostawiłyśmy rzeczy, poszłyśmy połazić na zwałke, wróciłyśmy i ja odprowadziłam Fene na dworzec.
O, to ona w w... w kolejce. WKD, o.
http://imageshack.us/photo/my-images/705/dsc00286hv.jpg/
Oraz granatowy PKiN. :'D
http://imageshack.us/photo/my-images/408/dsc00287h.jpg/
KONIEC.
Tak, w końcu. Gratuluję jeśli ktoś to wszystko przeczytał. Połowy nie pamiętamy, druga połowa udokumentniona (tak, coś zjebałam z tym słowem) na filmikach.
--------------------------------------------------------
A teraz: Mini konkurs. :'D Wszystko rysowane na dzisiejszym spotkaniu, w większości rysowane przeze mnie, bo Fene ma art-blocka. I nie, nie ma wszystkich, za dużo Was, i tak jest straszny tłok. o:''
Konkurs polega na zgadnięciu kto jest kim na tym rysunku. <3
Odpowiedzi możecie przesyłać na stadnego meila lady.death@vp.pl (na moje gg nie, gdyż albowiem się spsuło)
Nagrody... Jeszcze się zastanawiamy, ale być może nagrodę będzie wysłanie tego rysunku do osoby, która będzie miała najwięcej dobrych odpowiedzi. c:'
http://i43.tinypic.com/35anqj4.jpg
ha ha. Rozbraja mnie to. XD
O. A Aneczka zrobiła wersję z numerkami, żeby było Wam(jej) łatwiej pisać kto jest kim.
http://i39.tinypic.com/2mhwqpk.jpg
Oraz uroczy rysunek by Fene:
http://i42.tinypic.com/fk1lkn.jpg
`Aldieb & Fene
[Edit:
*Zobaczyły notkę.*
Ojoj. Troszeczkę długie... Troszeczkę... ]
*Zobaczyły notkę.*
Ojoj. Troszeczkę długie... Troszeczkę... ]